Domowe tłoczenie oleju ma bardzo wiele zalet. Przede wszystkim pomaga nam przygotować wyrób bez żadnych konserwantów, w przeciwieństwie do olejów kupowanych w sklepach, które tłoczone są na skalę masową. W przemyśle ciecz poddaje się różnym obróbkom chemicznym, które dają dłuższy okres przydatności do spożycia, jednak z drugiej strony czynią oleje mniej ekologicznymi. Dodatkowo olej tłoczony jest na gorąco, co usuwa z niego wiele różnych bardzo przydatnych substancji, które działają z pożytkiem dla organizmu.
By móc wytłoczyć domowy olej, potrzebna jest nam do tego celu niewielka praska. Możemy ją zakupić między innymi w takich miejscach, jak sklep Ronic. Użycie jest wyjątkowo proste, wystarczy po prostu włożyć odpowiednią ilość tego, z czego zamierzamy przygotować olej, a następnie zmiażdżyć to prasą. Olej można tłoczyć na przykład z pospolitego słonecznika, rzepaku, pestek dyni, konopi, orzecha włoskiego i tym podobnych rzeczy. Grunt żeby składniki były świeże i przechowywane w odpowiedni sposób.
Główną zaletą jest pozyskiwanie takiej ilości oleju, która jest nam w danej chwili potrzebna. Trwałość takiej cieczy to zazwyczaj nie więcej niż dwa miesiące, jeśli więc będziemy przygotowywać małe porcje, to z pewnością zużyjemy wszystko przed utratą przydatności do spożycia. Dodatkowo tłoczeniem oleju na zimno nie zanieczyszczamy środowiska, jak robią to przedsiębiorstwa produkujące oleje na szeroką skalę. Natomiast własną prasę jest łatwo utrzymać w czystości, a użycie nie wymaga posiadania specjalistycznej wiedzy ani umiejętności.