Dziś trudno wyobrazić sobie jak funkcjonowałoby wiele gałęzi gospodarki, gdyby nie silniki. Napędzają one układy mechaniczne, z których korzystamy na co dzień. Przynoszą nam sporo korzyści, ale pomimo tego jak ważna jest ich rola, nie każdy zna ich rzeczywisty podział. Nie stosuje się bowiem jednego rodzaju silnika, ponieważ jest ich wiele. Każdy posiada inną obudowę i ma zupełnie inną charakterystykę pracy. Dzięki temu można dostosować je do konkretnych zastosowań, tak aby właściwie wykonywały swoje zadanie, czyli skutecznie napędzały dane mechanizmy. Jak dzielą się silniki i gdzie dokładnie są wykorzystywane?
Podział silników jest naprawdę szeroki, dlatego najlepiej jest skupić się na dwóch najczęściej stosowanych. Pierwszy to silniki mechaniczne o spalaniu wewnętrznym, które powinny nam się kojarzyć przede wszystkim z motoryzacją, gdyż służą do napędzania samochodów. Dokładniej z tej grupy będą to silniki tłokowe spalinowe, ale oprócz nich należą do niej jeszcze odrzutowe, wielopaliwowe, czy jonowe. Nie znajdują one jednak powszechnego zastosowania. Drugi natomiast to silniki elektryczne, a tym te napędzane prądem stałym, jak na przykład wersja obcowzbudna, lub zmiennym, czyli przykładowo modele jednofazowe klatkowe lub trójfazowe pierścieniowe. Oprócz nich warto zatrzymać się nad dwubiegowym silnikiem elektrycznym, który często wykorzystuje się do napędzania maszyn wymagających dwóch różnych prędkości obrotowych. Jednym z nietypowych silników jest z kolei motoreduktor, czyli połączenie silnika elektrycznego i przekładni mechanicznej. Właściwie wszystkie wymienione stosuje się głównie w przemyśle, aby skutecznie realizować proces produkcji.